Konflikt w Gdyni trwa, Prezes Kołakowski wydał oświadczenie
Konflikt na linie kibice Arki Gdynia a władze klubu ciągle trwa. Po rozpoczęciu bojkotu przez kibiców, władze Miasta Gdynia wstrzymały wspieranie finansowe klubu, do całej sytuacji postanowił odnieść się Prezes Kołakowski.
W narastającej sytuacji napięcia do aktualnej sytuacji postanowił odnieść się Prezes Michał Kołakowski, który wydał specjalne oświadczenie na stronie klubu.
Całe oświadczenie:
Publikujemy komunikat Michała Kołakowskiego, prezesa zarządu Arki Gdynia SA
Drodzy Kibice,
Arkowcy!
Przede wszystkim przepraszam Was za miniony sezon. To ogromne rozczarowanie również dla zawodników, sztabu, pracowników Klubu oraz dla mnie prywatnie. Wybaczcie, że zwracam się do Was dopiero dziś, jednak postanowiłem wstrzymać się z oficjalnym oświadczeniem do czasu przeprowadzenia kluczowych rozmów w gronie osób, którym zależy na dobru Arki – z prezydentem Gdyni Wojciechem Szczurkiem na czele.
W ostatnich tygodniach w przestrzeni medialnej pojawiło się sporo sensacyjnych doniesień dotyczących Naszego Klubu. Zdecydowana większość z nich bazowała na plotkach, manipulacjach i teoriach spiskowych, a ich celem było wywołanie presji i nakłonienie do sprzedaży akcji Arki Gdynia SA. Z uwagi na dobro Klubu, żadnej z tych publikacji nie komentowałem publicznie, co mogłoby spowodować jeszcze większe zamieszanie wokół Arki w kluczowym momencie sezonu oraz tuż po jego zakończeniu. Uważam, że jedynym rozwiązaniem, które może przynieść Arce korzyść jest merytoryczny dialog – nie na łamach prasy, a w gronie przedstawicieli środowisk skupionych wokół Klubu.
Jako bazę do dyskusji o minionych trzech latach oraz o przyszłości Arki Gdynia, przedstawiam szereg faktów, które powinny rozwiać wątpliwości dotyczące rzeczywistej sytuacji w Klubie:
· W minionym sezonie Arkę wspierało 47 sponsorów i partnerów, którym serdecznie dziękuję za wkład w rozwój Klubu. Z tytułu sponsoringu do Spółki wpłynęło 2,46 mln zł – względem poprzedniego sezonu to wzrost o ponad 100 procent. Umowy z największymi sponsorami Klubu są zabezpieczone na kolejny sezon lub sezony;
· W ramach dokapitalizowania Spółki – jako większościowy akcjonariusz – wpłaciłem 1,5 mln zł. Kolejne przeszło 2 mln zł wpłynęło do Klubu w formie pożyczek udzielonych na warunkach niższych niż rynkowe. Wbrew nierzetelnym doniesieniom medialnym, jest to informacja publiczna, która znajduje potwierdzenie m.in. w opublikowanym sprawozdaniu finansowym Arki Gdynia SA, a także była przekazywana podczas przedsezonowego spotkania z Kibicami. Udzielanie pożyczek do klubów jest powszechnie stosowaną praktyką;
· Prowizje menadżerskie wypłacane przez Arkę są drugie najmniejsze w lidze (tuż po spadkowiczu Skrze Częstochowa). Insynuacje dotyczące pobierania prowizji przez agencje KFM również nie są prawdziwe. Za mojej kadencji agencja nie pobrała z Arki Gdynia żadnej prowizji;
· Zarząd Klubu nie otrzymuje wynagrodzenia, co obrazuje podejście do prowadzenia Spółki, gdzie oszczędność, rozwój i dobro Klubu przedkładane są nad prywatne korzyści finansowe;
· Efekty powyższego widoczne są w wynikach finansowych Spółki. W okresie poprzednich zarządów finanse Klubu były w fatalnym stanie. Sezon 2018/19 zakończył się stratą -1,2 mln zł. Sezon 2019/20 to już strata -4,6 mln zł (mimo wcześniejszego dokapitalizowania kwotą 1 mln zł). Wyniki finansowe Spółki uległy znacznej poprawie w okresie, w którym pełniłem funkcję prezesa zarządu. Następne dwa sezony to: strata -0,2 mln zł oraz pierwszy od lat zysk Arki Gdynia SA w kwocie 0,8 mln zł (mimo gry w pierwszej lidze);
· Arka Gdynia – jako jedyny klub w pierwszej lidze w sezonie 2022/23 – posiadała drużynę rezerw oraz dwie najstarsze drużyny juniorów w CLJ (U19 i U17). W porównaniu do poprzednich kadencji Spółka inwestuje więcej lub z lepszym efektem w drużyny młodzieżowe. Warto dodać, że dzięki systematycznej pracy drużyna CLJ U19 zdobyła w minionym roku wicemistrzostwo Polski, wyprzedzając największe kluby z Ekstraklasy;
· Praca z młodzieżą i stawianie na utalentowanych zawodników przynoszą również efekty finansowe m.in. z tytułu programu Pro Junior System. W sezonie 2021/22 Arka zajęła trzecie, a w 2022/23 drugie miejsce wśród klubów pierwszej ligi;
· Kadra drużyny budowana jest w sposób długofalowy, na co dowodem są wieloletnie kontrakty z rozwojowymi zawodnikami, którzy nie odejdą z Klubu za darmo (m.in. Hubert Adamczyk, Karol Czubak, Olaf Kobacki, Mateusz Stępień, Kacper Skóra, Jerzy Tomal, Kasjan Lipkowski, Marcel Predenkiewicz, Wojciech Zieliński, Marcel Szymański, Jakub Staniszewski). Wcześniej notorycznie zdarzało się, że najlepsi zawodnicy po dobrym sezonie odchodzili z Klubu na zasadzie wolnego transferu;
· Zdaję sobie sprawę ze znaczenia tożsamości Klubu, również w sferze sportowej, dlatego za istotną kwestię uważam fakt, że w barwach pierwszej drużyny regularnie mogliśmy oglądać zawodników takich jak: Michał Marcjanik, Przemysław Stolc, Kacper Krzepisz, Kacper Skóra czy Mateusz Stępień. To gracze wychowani w Gdyni lub trwale z nią związani – dwóch pierwszych zostało powrotnie sprowadzonych do Klubu w ostatnich trzech latach. Również w sztabie pierwszej drużyny pracują trenerzy od lat związani z Arką i Gdynią, jak Jakub Frydrych czy Jarosław Krupski;
· Z pewnością można było zrobić więcej w kwestii budowania tożsamości w sferze pozasportowej. Nie wszystkie relacje i tematy zostały poprowadzone, jak należy. Po trzech latach spędzonych w Gdyni, w pełni czuję się mieszkańcem tego pięknego miasta i myślę, że w tym czasie zdążyłem się sporo nauczyć. Wnioski płynące z tej nauki będę starał się wykorzystać. Jestem świadomy, że tożsamość Arki to nie tylko lokalne inicjatywy i akcje marketingowe, które regularnie staramy się przeprowadzać (jak np. bezpłatne wejścia na trybuny dla dzieci czy „akcja kaszubska”), ale przede wszystkim LUDZIE związani z Arką, Gdynią i regionem. Dlatego jedną z inicjatyw, które zamierzam przeprowadzić w najbliższym czasie będzie znalezienie miejsca bliżej Klubu dla osób dla Arki zasłużonych;
· Potwierdzeniem ogólnego rozwoju Klubu, do którego dążymy są również inwestycje w oficjalny sklep oraz catering stadionowy, co doprowadziło do poprawy finansów i wizerunku Klubu. Jesteśmy również w trakcie remontu restauracji klubowej;
· Z przykrością muszę odnieść się również do tezy postawionej w publicznym oświadczeniu części sponsorów, według której Klub oraz jego zawodnicy z premedytacją nie chcieli awansować do Ekstraklasy. Trudno o mniej logiczną teorię spiskową. By ukazać jej absurd, wystarczy wspomnieć, że przychody z gry w Ekstraklasie (m.in. z tytułu praw telewizyjnych) są nawet kilkunastokrotnie wyższe. Zawodnicy oraz sztab trenerski posiadali zarówno drużynowe, jak i indywidualne premie za awans, które osiągnęłyby kwotę ponad 2 mln zł.
Ponadto chciałbym odnieść się do dwóch fundamentalnych kwestii, jakimi dla funkcjonowania Arki Gdynia bez wątpienia są: założenia sportowe na najbliższe tygodnie oraz sezon 2023/24, a także umowa promocyjna z Miastem Gdynia.
SEZON 2023/24
Rezultat zakończonego sezonu niewątpliwie należy uznać za duże rozczarowanie. Podczas budowy kadry i sztabu popełniono błędy. Zmiany w pierwszej drużynie są konieczne. Bardzo złe wyniki w meczach domowych oraz najlepsze w lidze punktowanie na wyjazdach sprawia, że zakończyliśmy sezon poza miejscem barażowym, co jest najgorszym wynikiem w ostatnich trzech latach. O ile liczba wykreowanych sytuacji w ataku była najwyższa w lidze (xG 69 – Wyscout), to sama skuteczność pozostawiała sporo do życzenia. Bezwzględnie musimy poprawić grę w obronie i na tym będziemy musieli się skupić zarówno przy budowaniu zespołu, jak i w trakcie okresu przygotowawczego i treningów. Refleksji wymaga również polityka kadrowa w kontekście sztabu trenerskiego, która w obecnym sezonie była błędna. Ten obszar wymaga zdecydowanej poprawy i za to raz jeszcze przepraszam wszystkich Kibiców.
W trakcie sezonu oraz po jego zakończeniu gra zespołu oraz indywidualna postawa zawodników zostały poddane analizie w każdym z meczów ligowych. W oparciu o te oceny oraz o możliwości finansowe Klubu będą podejmowane decyzje co do kształtu kadry na kolejny sezon. Od kilku dni zapadają kluczowe w tym temacie decyzje. O czym mogę poinformować już dziś to:
• W nowy sezon Arka wejdzie bez zaległości finansowych, a budżet będzie opierał się na prognozowanych przychodach w sezonie 2023/24;
• Wkrótce wygasną kontrakty czterech zawodników z pierwszej drużyny (Marcus Da Silva, Omran Haydary, Mateusz Żebrowski, Michał Molenda). W najbliższych dniach poinformujemy o roli, którą ma pełnić w Klubie Marcus w nadchodzącym sezonie;
• Kadra pierwszego zespołu jest zabezpieczona pod kątem długości kontraktów z kluczowymi zawodnikami, co spowoduje, że to Klub będzie decydował, z których zawodników chce korzystać, a których wystawi na listę transferową;
• W najbliższych dniach przedstawiony zostanie kształt sztabu trenerskiego pierwszej drużyny;
• Po tygodniowych urlopach zawodnicy rozpoczęli realizację indywidualnych planów treningowych. Start przygotowań grupowych został wyznaczony na 19 czerwca;
• W kadrze pierwszej drużyny będą znajdować się młodzieżowi wychowankowie Arki, którzy pozwolą spełnić z nawiązką wymogi PZPN (m.in. Kacper Skóra, Kasjan Lipkowski, Marcel Predenkiewicz, Wojciech Zieliński);
• Z wypożyczeń do Klubu wracają m.in.: Olaf Kobacki, Kasjan Lipkowski i Paweł Depka.
ZNACZENIE UMOWY PROMOCYJNEJ DLA FUNKCJONOWANIA KLUBU
W ostatnich latach kwota z tytułu umowy promocyjnej stopniowo maleje. W obecnym sezonie 90 procent kwoty otrzymywanej przez Klub od Miasta Gdyni jest przeznaczana na organizację meczów domowych (ponad połowa kosztu to wynajem Stadionu Miejskiego), wynajem innych powierzchni miejskich (m.in. biura, sklep, restauracja) oraz szkolenie trzech najstarszych grup młodzieżowych. Docelowo Klub zamierza przeznaczać 100 procent tej kwoty na najem miejskich powierzchni oraz szkolenie młodzieży.
Obecne realia piłkarskie w Polsce są takie, że znaczna większość klubów (zarówno prywatnych, jak i miejskich) otrzymuje środki z samorządu w formie: dotacji, umów promocyjnych, podwyższeń kapitału. Do tego należy dodać sponsoring spółek miejskich i publicznych. Ponadto inwestycje związane ze stadionem i infrastrukturą również realizowane są w znacznej większości z budżetów publicznych. W związku z powyższym wsparcie urzędów miejskich w wielu klubach jest obecnie konieczne dla utrzymania konkurencyjności na profesjonalnym poziomie. Podkreślenia wymaga również fakt, że w sezonie 2021/22 tylko jeden pierwszoligowy klub otrzymał z miasta mniej niż 1 mln zł (i zakończył sezon degradacją).
Doskonale zdaję sobie sprawę ze znaczenia Arki Gdynia w życiu każdego z Kibiców. Zapewniam, że moje intencje, cele i wizje są takie, jak Wasze. Będę dążył do zjednoczonej Arki, z której wszyscy będziemy dumni. Chcę budować Klub szanujący swoją tożsamość i historię oraz tworzyć solidne fundamenty pod żółto-niebieską przyszłość, która przynosić będzie kolejne sukcesy. Trzy lata temu przyjechałem do Gdyni nie po krótkoterminowy zysk, lecz aby wprowadzić Arkę na wyższy poziom organizacyjny, finansowy i przede wszystkim sportowy. W dwóch pierwszych dziedzinach zdążyliśmy już osiągnąć wyraźne efekty, czas by w ślad za nimi poszły również sukcesy sportowe. Ten cel będzie mi przyświecał i dlatego jeszcze raz wyraźnie deklaruję, że moje akcje Arki Gdynia SA nie są na sprzedaż.
Jestem świadomy, że nie wszystko w ostatnich trzech latach udało się zrobić, jak należy. Popełniłem błędy, których żałuję i z których wyciągam wnioski. O tym wszystkim zamierzam w najbliższych dniach i tygodniach rozmawiać z ludźmi związanymi z Arką. Obecna sytuacja z pewnością nie jest łatwa i wymaga konkretnych działań, dlatego już dziś spotykam się z mniejszościowymi akcjonariuszami Klubu oraz – ponownie – z przedstawicielami Stowarzyszenia Kibiców Gdyńskiej Arki. W niedalekiej przyszłości planuję również odpowiedzieć na pytania pozostałych Kibiców podczas otwartego spotkania. Wierzę, że dzięki dialogowi uda się wypracować wspólne cele na najbliższy sezon oraz kolejne lata i już wkrótce – jak napisał prezydent Wojciech Szczurek – będziemy mogli skupić się wyłącznie na sportowych emocjach.
z wyrazami szacunku,
Michał Kołakowski
Prezes Zarządu Arki Gdynia SA