Stal Gorzów będzie ubierać odzież Extreme Hobby
Stal Gorzów oprócz podpisania umowy z Sponsorem Tytularnym związała się też z Extreme Hobby.
We wtorek poznaliśmy tytularnego sponsora Cash Broker Stali Gorzów, kolejno ogłoszony został oficjalny partner techniczny klubu, którym został producent odzieży, Extreme Hobby.
Extreme Hobby ubierze całą drużynę Cash Broker Stali Gorzów, a więc zawodników, ich teamy i sztab szkoleniowy.
– „Sam klub się do nas odezwał z zapytaniem o możliwość współpracy. Mniej więcej wiedziałem, jakie rzeczy i w jakich ilościach są do zrobienia, żeby ubrać kadrę. To jest nasz asortyment, który mamy u siebie, więc problemu nie było. Od zeszłego roku poczyniliśmy pierwsze kroki w kierunku zdobywania pierwszego klienta motorowego. Jesteśmy dogadani z zawodnikami, którzy ścigają się w rajdach na ścigaczach, z motocrossowcami i rajdowcami z Dakaru. Jak ktoś z żużla się do nas odezwał, to było to takie uwieńczenie tego, co zaczęliśmy robić” – zdradził Marcin Dunajski, współwłaściciel Extreme Hobby.
Firma odzieżowa miała już pewną styczność z żużlem, choć nie jako sponsor. – W zeszłym roku odezwała się do nas Unia Leszno. Nie jesteśmy jednak oficjalnym partnerem odzieżowym. Zajmujemy się tylko i wyłącznie odzieżą na sprzedaż w sklepie – kontynuował przedstawiciel nowego partnera „żółto-niebieskich”.
Czym Extreme Hobby wyróżnia się na rynku? – Jako marka zwracamy szczególną uwagę na jakość naszego produktu. Nie podpisujemy się pod czymś, czego nie jesteśmy pewni. Nasze rzeczy są testowane w ekstremalnych warunkach i jesteśmy wiodącą marką na polskim rynku, ale także zostaliśmy docenieni w Europie – powiedział Dunajski.
Współpraca ta jest nie tylko dobrą informacją dla samego zespołu, ale także kibiców, którzy wkrótce będą mogli cieszyć się z nowej linii ubrań. Również osoby, chcące się upodobnić do zawodników, będą zadowolone. – Do pierwszej kolejki, odbywającej się w Gorzowie, będą wykonane dwa projekty, które w jakiś sposób zaprezentujemy. Potem ta odzież znajdzie się w sklepie. Rozmawialiśmy też z klubem o replikach i na pewno będziemy coś w tym kierunku robić – zakończył Marcin Dunajski.