Polscy narciarze pojadą Renault
Polski Związek Narciarski podpisał umowę z marką samochodów Renault.
We wtorek, 21 lutego 2017 roku w Warszawie Polski Związek Narciarski podpisał umowę o współpracy z Renault Polska. Na jej mocy Renault Polska zostało Partnerem Oficjalnym Polskiego Związku Narciarskiego. Częścią tego wydarzenia było też spotkanie ze skoczkami narciarskimi, którzy będą reprezentować nasz kraj podczas rozpoczynających się jutro w fińskim Lahti Mistrzostwach Świata Seniorów w narciarstwie klasycznym.
W ramach współpracy z Renault Polska PZN otrzymał 25 samochodów, w tym: 10 modeli Renault Kadjar, 11 Renault Trafic i 4 Renault Master. Logo Renault znajdzie się na kombinezonach startowych zawodników w takich dyscyplinach jak skoki i biegi narciarskie, kombinacja norweska, narciarstwo alpejskie i snowboard. Umowa został podpisana na dwa lata.
– „Cieszę się, że po raz kolejny mamy okazję współpracować z firmą Renault. Można powiedzieć, że samochody Renault przeszły już u nas długotrwałe testy i świetnie się sprawdziły. Nasze potrzeby transportowe są ogromne i partner oferujący tak nowoczesne i bezpieczne auta jest dla nas bardzo ważny” – mówi Apoloniusz Tajner, Prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Z rozpoczęcia współpracy zadowolony był również Grzegorz Zalewski – Dyrektor Generalny Terytorium East Renault. – „Renault sport ma w genach. Od lat jesteśmy obecni w Formule 1 oraz różnych rodzajach rajdów i wyścigach samochodowych. Tutaj w Polsce zawsze chcieliśmy być blisko sportu – mamy swoją drużynę kolarską, wspieraliśmy żeglarzy i to jest coś naturalnego. Ta umowa, którą dzisiaj podpisujemy z Polskim Związkiem Narciarskim jest naturalnym przedłużeniem naszej aktywności w tej dziedzinie. Chcemy być blisko sportowców zarówno tych profesjonalnych, których widzimy dzisiaj na sali, jak i wszystkich, którzy uprawiają sport masowy” – opowiada dyrektor Grzegorz Zalewski. – „Jestem przekonany, że współpraca PZN jest strzałem w dziesiątkę, a nawet uważam, że w „25”, bo dokładnie tyle aut przekazujemy naszemu partnerowi” – dodaje.
Same superlatywy tej współpracy zauważa również Adam Małysz. – „Chłopakom jest potrzebne nie tylko bezpieczeństwo, ale również wygoda podróżowania, bo jednak większość czasu spędzają w samochodach, dlatego wydaje mi się, że umowa, którą związek podpisał jest bardzo ważna i na pewno obie strony będą z tego bardzo zadowolone. Związkowi są bardzo potrzebne takie samochody, z kolei Renault tak jak wcześniej było powiedziane – trafiło w „10”, w takim sezonie, gdzie chłopaki naprawdę są w cudownej formie” – podkreśla Dyrektor Koordynator ds. Skoków i Kombinacji Norweskiej w PZN.
Ten sezon jest znakomity w wykonaniu polskich skoczków, dlatego oczekiwania przed główną impreza sezonu są bardzo duże. – „Wiem, co każdy chciałby usłyszeć: że oczekujemy samych złotych medali na mistrzostwach, jednak nie jest to takie proste. Chciałbym przestrzec wszystkich, żeby za bardzo nie wywierali presji na chłopakach. Oni maja po prostu wykonać dobrze swoją robotę. Znają swoją wartość i na pewno dołożą wszelkich starań, aby odnieść sukces w Lahti, a my będziemy wtedy zadowoleni” – podkreśla Adam Małysz. – „Sport ma wiele twarzy, trzeba być w bardzo dobrej dyspozycji, być zdrowym, mieć szczęście do warunków, więc nie można teraz przesądzić, kto w Lahti będzie najlepszy. My jesteśmy mocną grupą, zarówno sztab jak i zawodnicy wiedzą ile dali z siebie podczas przygotowań, wiedzą także, co teraz trzeba robić. Idziemy normalnym cyklem treningowym i do mistrzostw podchodzimy jak do każdych innych zawodów” – dodaje Grzegorz Sobczyk. – „Do Lahti jedziemy na kolejne zawody z takim samym nastawieniem, z taką sama dozą energii, motywacji, ambicji i radości” – mówi z uśmiechem na twarzy Kamil Stoch.
– „Mistrzostwa Świata w Lahti są dla nas kluczowymi zawodami, ale dla nas to kolejne w tym sezonie konkursy. Chcemy wykonać dobrze swoje zadanie i zrealizować sprawdzony plan” – zaznacza Maciej Kot. – „Jako drużyna jesteśmy naprawdę na bardzo wysokim poziomie. Każdy z nas zna swoją wartość i wie, na co go stać, mamy świadomość swojego potencjału. I wystarczy po prostu, że będziemy dalej wykonywali swoją pracę jak należy, a wszystko może się dla nas naprawdę bardzo miło poukładać. Ja natomiast podchodzę do tego wszystkiego z odrobiną dystansu, bo mam już swoje doświadczenie, dlatego wiem, że najlepiej jest się skupić na pracy, na sobie i na tym, co mamy do zrobienia, a nie na wynikach i na tym co chciałbym osiągnąć” – podsumowuje lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Mistrzostwa Świata Seniorów w narciarstwie klasycznym rozpoczną się w środę, 22 lutego. Zawody w skokach i biegach narciarskich oraz kombinacji norweskiej będą rozgrywane do 5 marca. Fińskie Lahti będzie gościć najlepszych narciarzy na świecie już po raz siódmy. Wcześniej mistrzostwa odbywały się tam w latach: 1926, 1938, 1958, 1978, 1989 i 2001. Polacy mają bardzo dobre wspomnienia związane z tymi imprezami – zdobyli łącznie aż pięć medali w Lahti: w 1938 roku Stanisław Marusarz sięgnął tam po srebro na skoczni K-70, w 1978 roku Józef Łuszczek zdobył złoto w biegu na 15 kilometrów techniką klasyczną i brąz na dystansie 30 kilometrów klasykiem, a w 2001 roku Adam Małysz wywalczył złoto na normalnej skoczni i srebro na dużym obiekcie. W Lahti nasz kraj reprezentować będzie 16 sportowców: 6 skoczków narciarskich, 4 biegaczki i 4 biegaczy narciarskich oraz 2 kombinatorów norweskich.
Źródło: PZN