Przewiń do zawartości Search Ball Blue Ball Grey Ball Light Billboard Blue Billboard Grey Billboard Light Chevron Down Cup Blue Cup Light Cup Dollar Blue Dollar Grey Dollar Light Handshake Blue Handshake Grey Handshake Light Arrow Back Arrow Forward Checkmark Medal Blue Medal Grey Medal Light Facebook YouTube Instagram Twitter Suitcase Blue Suitcase Grey Suitcase Light Tshirt Blue Tshirt Grey Tshirt Light Share

Piotr Kokornaczyk – Events Media

„Uczciwość gry a sponsoring” to artykuł dotyczący wpływu sędziowania na wizerunek sponsora zaprezentowany przez Piotra Kokornaczyka reprezentującego firmę EventsMedia Sp.z o.o. oraz nową markę SystemySedziowskie.pl. Tym razem zapraszamy do wywiadu na temat uczciwej gry, sędziowania i oczekiwań sponsorów w tej materii.

 

Może Pan przybliżyć zakres usług marki SystemySedziowskie.pl?

Podstawowym zakresem naszej działalności jest dostarczanie systemów wspomagania decyzji sędziowskich na bazie najlepszych do tego celu produkowanych serverów videoReferee. Bardzo staraliśmy się aby na polski rynek trafiły rozwiązania jakie na całym świecie są najwyższym standardem, a teraz jako lokalny dystrybutor możemy oferować je w rozsądnych cenach. Mówimy tu o sprzedaży, wynajmie, czy dostawie kompletnych rozwiązań wraz z obsługą dla nowobudowanych obiektów lub tylko na kilka dni na wybrane imprezy.

 

Sędziowanie to bardzo kontrowersyjny temat, często wzbudzający duże emocje. Dlaczego akurat tą branżą Pan się zajął?

Sędziowie to bardzo ciekawy temat – dla każdego kto choć trochę interesuje się sportem. Zastanawiając się  chwilę nad rolą sędziego, każdy zda sobie sprawę jak ważna i jak trudna jest to praca – proszę sobie wyobrazić tą presję wynikającą z odpowiedzialności sędziego. Oczywiście zwykle zwracamy uwagę na zawodników i ich wyniki …i to zwykle zawodnicy są autorami naszych emocji. Jednak bywa tak, że to arbiter mówiąc kolokwialnie „podnosi nam ciśnienie” swoją decyzją  – słuszną lub niesłuszną w naszym mniemaniu. Wszystkim zależy aby decyzje arbitra były zawsze słuszne, niepodważalne, a przede wszystkim tonowały negatywne emocje. Na co dzień nie zastanawiamy się jaka to ciężka praca, jaki wysiłek fizyczny i psychiczny. Każda dyscyplina sportu dynamicznie się rozwija. Coraz lepsze wyniki, coraz szybsze rozgrywki, coraz wyższe wygrane – rośnie też presja dla sędziów, na ich rozwój na ich liczbę, na coraz nowocześniejsze narzędzia dla sędziów. To przecież tylko ludzie, a muszą podejmować bardzo ważne decyzje – ważne dla zawodników, dla ligi, sponsorów i dla samych siebie. Cieszymy się że możemy pracować dla Tego środowiska,  mieć współudział w ich rozwoju.

Nasza firma EventsMedia, szczerze mówiąc ma swój początek po zupełnie innej stronie sportu – bardziej telewizyjnej, mianowicie jesteśmy przedstawicielem firmy Slomo.tv  która wyposaża wozy i studia telewizyjne w specjalistyczne bardzo zaawansowane systemy powtórkowe slow-motion. To dzięki tym urządzeniom, widzowie mają szansę oglądać efektowne powtórki pod różnymi kontami na swoich telewizorach. Gdy na świecie coraz więcej federacji i sędziów zaczęło wyrażać potrzebę aby ich wspomagać naturalnym stało się, że wystarczy wykorzystać nasze doświadczenia, nowoczesne rozwiązania i współpracując z sędziami adoptować i modernizować je tak aby jak najlepiej służyły już nie tylko widzom, ale też sędziom.

Na pewno zna Pan polski film „Piłkarski Poker”, jak od tamtej pory zmienił się sposób postrzegania sędziowania i jego znaczenie w sporcie?

To był bardzo dobry film, kapitalny …ale na całe szczęście jest tylko fikcją literacką. Oczywiście skarykaturyzowano pewne patologie poprzedniej epoki, chorego systemu. Sędziowie jakich obecnie mamy w kraju to bardzo wysoki poziom zarówno techniczny jak i moralny, to bardzo ambitni pasjonaci.

Ludzie z którymi mamy przyjemność pracować są bardzo zainteresowani nowinkami, angażowaniem w ich dyscyplinę wszystkiego co realnie usprawnia pracę, co jest pomocne w sędziowaniu. Tu nie ma różnic pomiędzy naszymi czy zagranicznymi arbitrami. Niezależnie od dyscypliny, czy to wyścigi konne, piłka nożna, czy ręczna.

 

Nazwa „video Referee” określa jeden z Państwa produktów, proszę opisać, co kryje się pod tymi słowami.

VideoReferee  (z ang.: video arbiter) to zastrzeżona nazwa obejmująca właściwie całą rodzinę urządzeń skierowanych dla sędziów. To między innymi servery (specjalistyczne komputery) które pozwalają bezustannie przez kilka godzin zapisywać na swoich dyskach kilka lub kilkanaście obrazów z kamer w jakości FullHD a nawet 4K. Nie przerywając nagrywania sędzia lub jego asystent w tym samym czasie może przeglądać  jednocześnie wszystkie nagrania, pod różnymi kontami, przeskoczyć do dowolnej akcji  i analizować ją poklatkowo. Kolejne elementy to kamery – możemy podłączyć profesjonalne duże kamery telewizyjne, ale też oferujemy specjalistyczne kamery do różnych dyscyplin , np: do bramek w hokeju, czy piłce ręcznej, lub w żużlu do szczeliny taśmy.

Wasza firma jako jedyna świadczy video usługi sędziowskie na polskim rynku?

To trudne pytanie – odpowiedź brzmi „i tak, i nie”. Od kliku lat jest przecież podobna usługa w siatkówce – nazywa się „video challenge” ale to rozwiązanie skupione tylko na tej dyscyplinie. Nasze usługi są oferowane też w siatkówce ale dodatkowo dla każdej innej dyscypliny. Z tego co mi wiadomo są jeszcze jakieś firmy lub produkty które udają profesjonalne rozwiązania – coś rodem z monitoringu przemysłowego jakby z poprzedniej epoki. My jesteśmy jedyną firmą, która wprowadziła i promuje na polskim rynku videoReferee  – najnowszy obowiązujący w przyszłości standard. I to nie nasza opinia, dobre samopoczucie czy hura optymizm pozwala nam twierdzić, że to w przyszłości będzie jedno z najważniejszych narzędzi w pracy sędziów ale większości władz międzynarodowych federacji różnych dyscyplin jest zainteresowanych wdrażaniem tego rozwiązania. Podam tu przykład dosyć istotnej federacji FiFA (LINK) która zaprosiła nas do prac przy wdrożeniu w piłce nożnej od 2018 r. ich rozwiązań proceduralnych. W piłce nożnej będzie obowiązywać nazwa VAR – video assistant referee. Naszymi atutami jest bardzo wysoka jakość technologiczna  – naprawdę najwyższe standardy oddane w ręce sędziów.

 

W Polsce ta cześć sportu dopiero raczkuje, jak to jest w innych krajach?

W zasadzie można powiedzieć że ta dziedzina ma dwa światy: USA i reszta świata. W Stanach Zjednoczonych wszystkie ważniejsze rozgrywki mają wręcz obowiązkowy system wspomagania decyzji sędziowskich, to jest po prostu naturalne. Każda komercyjna liga bardzo dba o to żeby zminimalizować wszelkie pomyłki sędziowskie, o reputację nie tyle samych sędziów ale całej marki ligi. Tam są inwestowane ogromne pieniądze w reklamy, sponsoring a wszyscy chcą mieć dobre zyski, nie są one możliwe gdy są niedomówienia, wątpliwości czy wręcz skandale wynikające z pomyłek sędziego. Więc koszt inwestycji jednorazowo w taki system jest znikomy w porównaniu do zysków. Ale też ligi amatorskie, studenckie są wyposażone w minimalne systemy dla sędziów – wiadomo że nie wszędzie jest telewizja, a kilka kamer widzi więcej niż pojedynczy sędzia.

To też nie przypadek że producent systemów videoReferee ma swoją główną kwaterę w Los Angeles.

Cała reszta świata funkcjonuje na innych zasadach – szefowie niektórych federacji „dojrzewają” do tych rozsądnych zapisów w regulaminach i wdrażaniu takich rozwiązań w ważniejszych rozgrywkach.

Są też lokalne inicjatywy oddolne, gdzie sami sędziowie oczekują  lepszych narzędzi do pracy i  nie chcąc czekać na decyzję związku sportowego zapraszają nas na zawody. Oczywiście im wyższe rozgrywki i popularniejsze dyscypliny tym większe pieniądze i większa dbałość o istotne sprawy.

To, co cieszy to zainteresowanie samych sponsorów aby wykorzystać tą nowinkę technologiczną jako narzędzie do podkreślenia swojej obecności w danej dyscyplinie, a przy deficycie środków finansowych w klubach czy ligach to idealna wręcz synergia businessu i sportu.

 

Jakie ważne wydarzenia sportowe miał Pan już okazję wspomagać swoimi działaniami?

Wspomnę o tych najważniejszych ostatnich wydarzeniach w których kompleksowo działały nasze systemy videoReferee:

  • Mistrzostwa Świata w hokeju na lodzie – Katowice 2016
  • edycja rozgrywekIHF Super Globe w piłce ręcznej mężczyzn – Doha 2016
  • Zawody olimpijskie w kajakarstwie górskim ICF – Rio 2016.
  • LM Hokeja w Ergo Arena Kraków 2106

Są też inne dyscypliny w Polsce : wyścigi konne , czy żużel.

 

Czy są też kluby lub związki, z którymi ta współpraca jest stała?

Tak,  Międzynarodowa federacja Kajakarstwa, czy Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie. To federacje , które we wszystkich ważniejszych rozgrywkach korzystają z naszych rozwiązań. Jeśli chodzi o Hokej to tutaj jesteśmy absolutnym liderem  –  systemy videoReferee, w  krajach gdzie Hokej jest dyscypliną dominującą, „narodową”  są podstawowym systemem instalowanym na obiektach.

 

Jeśli ktoś korzysta z Pana usług jak wygląda taka współpraca?

Przyznaję że każde zlecenie jest indywidualne, jak wszystkie dyscypliny są inne – klient zgłaszający nam potrzebę aby dostarczyć system określa dyscyplinę, rangę zawodów. Dla nas najistotniejszą sprawą jest służba dla sędziów i to Oni wyznaczają nam przestrzeń gry – bramka, meta, ring, jaki chcą szczegółowo analizować. My ustalamy liczbę kamer jakie trzeba zainstalować czy wykorzystać istniejące, np. telewizyjne. Zwykle tuż przed rozgrywkami instalujemy sprzęt w takim miejscu aby być jak najbliżej sędziego i pozostawiamy operatora który obsługuje system i jest w stanie natychmiast pokazać dowolną dziejącą się akcję, powtórkę w trakcie meczu. Operator sam wie na czym ma się skupić i podaje „na tacy”, na bieżąco obraz z kamery, która najlepiej w danym momencie widziała starcie czy faul. Sędzia gdy ma wątpliwości może zerknąć na monitor przyjrzeć się sytuacji, poprosić o ten sam moment pod innym kontem. Wynikiem takiej współpracy jest podejmowanie decyzji w czasie nie przekraczającym kilkunastu sekund. Po zakończeniu rozgrywek arbiter, czy komisja sędziowska może otrzymać tzw. videoraport na płycie DVD czy pendrivie z zawartością wszystkich dyskusyjnych fragmentów gry. Czasem trenerzy proszą nas też o kompletne nagranie całego meczu do celów dydaktycznych.

 

Sędziowanie w zależności od danej dyscypliny różni się. Są takie sporty, które trudniej lub łatwiej się sędziuje?

Z naszego punktu widzenia zdecydowanie najtrudniejsze są dyscypliny z wieloma zawodnikami, to : hokej , piłka ręczna, piłka nożna. Wielu zawodników, szybka akcja, prędkość obiektu – piłki, krążka hokejowego zdecydowanie przysparzają pracy.

 

W których dyscyplinach wykorzystywane są najnowsze technologie?

To proste  – w tych w których są duże pieniądze, gdzie sponsorzy wydatnie wspierają ligi i federacje. Nasza oferta jednak nie tylko trafia do najbogatszych, bo np. na naszym lokalnym rynku możemy zaoferować o wiele niższe ceny od konkurencji czy dostawców zagranicznych.

 

Jakie znaczenie i wpływ na pracę, podejmowanie decyzji sędziów ma wprowadzenie systemów wspomagania decyzji sędziowskich?

Okazuje się że obawy wielu działaczy, sędziów o tzw „wprowadzanie elektronicznych sędziów”  czy „weryfikacja decyzji sędziowskich” bardzo szybko się kończą gdy tylko mają okazję poznać z bliska filozofię jaka jest im przez nas proponowana. To też widać bardzo dobrze w przygotowaniach FIFA gdzie ranga sędziego jest podnoszona, autorytet arbitra ma być niepodważalny. Wspieramy decyzje sędziów zanim decyzja zostanie podjęta dając im możliwość szybkiego sprawdzenia co się wydarzyło i  to w czasie gdy telewizja jeszcze nie pokazała powtórek. Sędzia w zasadzie pracuje tak jak pracował, jeśli wszystko jest jasne i oczywiste to nie ma potrzeby zerkania na nasz monitor czy pytania się „jak to wyglądało”. W trakcie wielu meczów bywa tak, że sędzia raz czy dwa miewa wątpliwości, ale czasem ten raz czy dwa bywa zasadniczy. Jeśli tylko raz w czasie całego meczu sędzia nie jest pewny zaistniałej sytuacji i ma narzędzie które pomoże w „rozwikłaniu”, podjęciu właściwej decyzji danej sytuacji to już jest duży sukces, już spełniliśmy nasze zadanie. Proszę sobie wyobrazić że w hokeju na lodowisku może znajdować się jednocześnie aż 4 sędziów i mimo to czasem sprawdzają czy gol padł czy krążek z duża prędkością minął linię bramki czy tylko odbił się od słupka. Świadomy arbiter nie boi się korzystania z nowinek technologicznych, nie ma lęków przed przyznaniem się do swojej niepewności. My też nie możemy nic zasugerować tylko cofnąć akcję i przedstawić stan faktyczny aby finalnie przez arbitra podjęta decyzja była słuszna i sprawiedliwa. Finalnie kończą się awantury pomiędzy zawodnikami, sędzia czuje się pewniej, nie ma podstaw do złośliwych komentarzy kibiców czy dziennikarskich komentatorów.

 

Do produkcji filmów sportowych coraz częściej wykorzystuje się technologię „slow motion”, jest to również bardzo ważna technologia w sędziowaniu.

Dokładnie tak jest. Dzięki naszym systemom przenieśliśmy najnowsze rozwiązania z branży filmowo-telewizyjnej do rąk sędziów. Możemy zaproponować servery które dzięki swojej potężnej mocy obliczeniowej są w stanie jednocześnie zapisywać kilka a nawet kilkanaście sygnałów FullHD i jednocześnie je wszystkie przeglądać, poruszając się po całej długości nagrania, płynnie, poklatkowo lub w przyśpieszonym tempie. Możemy zaoferować obraz z profesjonalnych kamer slow-motion, super-slow-motion, a nawet hiper-slow-motion (ok 1000 klatek na sekundę). Możemy zrobić cyfrowe powiększenie nagranego obrazu i analizować szczegóły akcji. To wszystko są osiągnięcia i rozwiązania, które pozwalają sędziemu już w trakcie gry mieć zdecydowanie lepszy wgląd w sytuację.

 

Często pomyłki sędziów wypaczają wyniki i wpływają na zły odbiór danego wydarzenia. Żaden z partnerów biznesowych nie chce być kojarzony z emocjami, które później się z tym wiążą.

To jest prawda – pomyłka sędziego rozpoczyna pasmo strat – dla niego samego ze względu na możliwe konsekwencje, dla zawodników, drużyny to oczywista strata punktu, dla klubu i federacji to utrata prestiżu. Frustracja kibiców też sięga zenitu a do tego media mają temat. Cóż,  sponsorzy oczekują pozytywnych emocji i skojarzeń pomiędzy ich marką a dyscypliną jaką sponsorują i każda taka „nieprzyjemna sprawa” jest porostu stratą pieniędzy zainwestowanych w zawodnika, ligę. Kto chce finansować zawody, w których są łamane zasady, w których jest cień podejrzenia o niesprawiedliwe sędziowania? To marketingowe samobójstwo. Natychmiast rodzą się skojarzenia rodem z filmu „Piłkarski Poker” – mimo, że to po prostu mogło być niedopatrzenie czy jednorazowy błąd w sztuce. Z ogromnych pieniędzy inwestowanych przez sponsorów w zawodowe ligi a tym bardziej tam gdzie są duże wygrane np. w USA sędziowie są najlepiej wynagradzaną ekipą i najbardziej doinwestowaną we wszelkie pomoce techniczne. To świadczy o tym jak kluczowe są to osoby dla sportu, jak dba się o ich komfort pracy i doskonałe zaplecze techniczne, a wszystko po to by nie było pomyłek a sponsorzy spokojnie realizowali swoje marketingowe i finansowe cele.

 

Państwo mogą wspomóc sędziów, jako dostawca pewnych usług, sponsorowi pewnie zależy na skojarzeniu z uczciwą grą i jasnością zasad?

Staramy się wypracować pewien mechanizm wspólnych korzyści dla dyscypliny sportowej – sędziów

oraz  businessu – sponsorów. My zapewniamy całkowitą obsługę i dostarczenie sprzętu, kompleksowo wypełniamy potrzeby arbitrów, a jednocześnie sponsor dzięki jasnemu – celowemu sponsoringowi przy relatywnie niewielkich nakładach inwestor osiąga jasny przekaz marketingowy.

 

 

Rolę sędziów w Polsce dostrzegają sponsorzy, choćby firma Nice, która jest ich sponsorem w piłkarskich rozgrywkach. Uważa Pan to za dobry ruch z ich strony?

 

Tak, to bardzo dobry kierunek. Chciał bym osobiście aby zaczęto coraz bardziej doceniać pracę sędziów, ich pasję, nieustanne samokształcenie, treningi, wychowanie młodzieży. Mamy znakomitych sędziów i nie mówię tu na wprost o zawodowym sędziowaniu, ale zapewnieniu coraz lepszych warunków pracy, właśnie poprzez dostarczenie takich samych środków technicznych jakie osiągalne są i będą na całym świecie.

 

Na koniec proszę zdradzić, jakie ma Pan plany na przyszłość związane z tym projektem.

Właśnie w tej chwili uczestniczymy w Mistrzostwach Świata w piłce ręcznej we Francji. Impreza powoli się kończy a ostatni mecz zaplanowany jest na 29 stycznia. Podczas wszystkich meczy tych mistrzostw decyzje sędziów były wspierane systemem videoReferee. Oczywiście systemy obsługiwały też spotkania naszej polskiej ekipy.

 

Najnowsze

STS na froncie koszulek Ruchu

STS podpisał kontrakt sponsorski z Ruchem Chorzów, na mocy którego został sponsorem strategicznym 14-krotnego mistrza Polski Logo ...

Całość ›

DB Protection współpracuje z Pogonią

Marka DB Protection dołącza do grona Partnerów Srebrnych idei Biznesowej Dumy Pomorza, czyli biznesowego projektu Pogoni Szczecin DB ...

Całość ›

Enea partnerem projektu „Poznaj Mistrzów – Zostań Mistrzem”

Enea, jako sponsor główny, wspólnie z Miejskim Klubem Lekkoatletycznym Szczecin będzie realizować projekt „Poznaj Mistrzów – ...

Całość ›
Wywiad

Mariusz i Marcin Zwierzychowscy – założyciele Sportigio

Mariusz i Marcin Zwierzychowscy to młodzi przedsiębiorcy, od zawsze zakochani w sporcie Ich droga wiodła od lodowiska hokejowego do stworzenia systemu IT dla hokejowej centrali Jakie mają plany na przyszłość, co wyróżnia ich produkt, na rynku, jakie mają cele biznesowe Na te wszystkie ...

Całość ›
Wywiad

#WgrupieSiła Partnerskie Kluby Biznesu łączą możliwości przedsiębiorców z klubów biznesu

Przedsiębiorcy z Partnerskich Klubów Biznesu nie dają się wirusowi, a co niektórzy nawet z nim wygrali, jak sami mówią „W GRUPIE SIŁA Wydawać by się mogło, że organizacje, networkingowe, takie, które bazują na bezpośrednim kontakcie międzyludzkim w obecnym kryzysie nie ...

Całość ›
Wywiad

ŁUKASZ KIEZA – Country Manager LV BET

Nie tak dawno minął rok od rozpoczęcia walki i blokowania nielegalnie działających w Polsce bukmacherów, co zmieniło branżę i zdecydowanie poprawiło sytuację polskich firm należących do tego sektora Ogromne zyski polskim bukmacherom zapewnił również miniony mundial Na temat zmian w ...

Całość ›