LOTTO zostało sponsorem Pucharu Polski w hokeju na lodzie
LOTTO Puchar Polski w hokeju na lodzie 2017 – pod taką nazwą już wkrótce w Krakowie odbędzie się finałowy turniej tych rozgrywek z udziałem czterech czołowych polskich drużyn.
27 i 28 grudnia pod Wawelem o prestiżowe trofeum powalczy miejscowa Comarch Cracovia, GKS Tychy, JKH GKS Jastrzębie i TAURON KH GKS Katowice. – „Bardzo cieszę się, że dzięki udanym rozmowom LOTTO objęło swoim patronatem naszą imprezę. Szykuje się bardzo emocjonujący turniej, bowiem już dawno stawka finalistów nie była tak mocna i wyrównana. Serdecznie zapraszamy wszystkich do Krakowa, a jeśli ktoś nie będzie mógł dojechać to swoje emocje będzie można przeżyć podczas transmisji telewizyjnych” – powiedział prezes Polskiej Hokej Ligi Janusz Wierzbowski.
– „Starsi kibice zapewne pamiętają, że przed laty dyscyplina znana nam wszystkim jako hokej na lodzie była 'dziewiątką’ wśród 49 liczb Lotto. Już czas, żeby znalazła się na podium. Jestem pewna, że dzięki nam stanie się to możliwe” – powiedziała Aida Bella, Dyrektor Biura Rzecznika Prasowego Totalizatora Sportowego. Jak podkreśliła rzecznik prasowa spółki, LOTTO Puchar Polski w hokeju na lodzie 2017 to wydarzenie, które z całą pewnością pokaże potęgę polskiego hokeja. – „Już teraz proszę wszystkich Państwa o zaznaczenie w kalendarzach dni 27 i 28 grudnia. Czekać będzie na nas prawdziwie sportowa uczta, której nie można przegapić” – dodała Bella.
Wszystkie spotkania finałowego turnieju LOTTO Pucharu Polski w hokeju na lodzie 2017 będą transmitowane na żywo w TVP Sport i serwisie sport.tvp.pl
Trofeum będą bronić na lodowisku Cracovii przy Siedleckiego hokeiści GKS-u Tychy. – „Mamy w tym roku nową siłę w naszej lidze, mam na myśli mocny zespół z Katowic. Tym samym obsada finału jest wyjątkowa i nie sposób wskazać faworyta. W półfinale zmierzymy się z drużyną z Jastrzębia i nie ukrywam, że to wymagający przeciwnik, który w tym sezonie sprawił wiele niespodzianek” – zapowiada reprezentacyjny napastnik tyszan Filip Komorski.
W finałowym turnieju LOTTO Pucharu Polski zagrają cztery najlepsze drużyny Polskiej Hokej Ligi po 2. rundach fazy zasadniczej, czyli 22. kolejkach.
– „Nasz trener Robert Kalaber już przygotowuje nas na finałowy turniej. Jeśli zagramy konsekwentnie i z wiarą w zwycięstwo to przejdziemy do finału, a w nim wszystko jest już możliwe” – twierdzi bramkarz JKH GKS-u Jastrzębie Ondrej Raszka.
Trofeum Pucharu Polski jest przechodnie. Zgodnie z przyjętymi zasadami w 2013 roku w momencie powstania Polskiej Hokej Ligi puchar trafi na własność zespołu, który wygra finałowy turniej pięciokrotnie bądź trzy razy z rzędu. Od tej pora po dwa triumfy zanotowały Comarch Cracovia i GKS Tychy. Fani hokeja w Krakowie głęboko wierzą, że to ich pupile będą tym razem na swoim lodowisku niepokonani.
– „Mamy jasny cel. Chcemy zdobyć w tym roku potrójną koronę. Na starcie sezonu sięgnęliśmy po Superpuchar Polski. Teraz zamierzamy wywalczyć Puchar Polski, a następnie obronić mistrzostwo kraju” – zapowiada wprost napastnik Comarch Cracovii Maciej Urbanowicz, któremu odpowiada gracz ataku TAURONU KH GKS-u Katowice. – „Cracovia jest faworytem półfinałowego starcia z nami, ale wierzę w nasz zespół i wiem, że potrafimy ich pokonać” – podkreśla Tomasz Malasiński.
Źródło: PZHL
