Każdy może być prezesem ROW-u Rybnik
ROW Rybnik wyszedł z bardzo ciekawą inicjatywą, w ramach licytacji WOŚP można zostać prezesem klubu.
W niedzielę kolejny już finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W Rybniku będzie można wylicytować m.in. stanowisko prezesa ekstraligowego ROW Rybnik SA. Krzysztof Mrozek, który szefuje rybnickiemu żużlowi od 2013 roku, na jeden dzień odda swoje stanowisko osobie, która będzie licytować najostrzej i zaproponuje najwyższą sumę za to, by zasiadać w jego gabinecie.
– „Cel jest szczytny, a my staramy się wspierać WOŚP regularnie. Orkiestrę wspierają też nasi zawodnicy – w tym roku na aukcję swoje rękawiczki żużlowe przekazał m.in. Kacper Woryna. Wierzę jednak, że znajdzie się kilku chętnych do walki o jednodniowe stanowisko prezesa klubu, który ma na swoim koncie 12 tytułów Drużynowego Mistrza Polski” – mówi Krzysztof Mrozek.
Licytacja stanowiska prezesa ROW Rybnik SA odbędzie się w trakcie niedzielnego rybnickiego finału WOŚP na rybnickim kampusie.
– „Cóż, to fucha absolutnie niepowtarzalna. Nie dostaje się za jej pełnienie pieniędzy, ale za to przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, czuje się na plecach oddech organu kontrolnego, którym są rybniccy kibice. Organ to surowy, często bezwzględny, ale też fachowy i kompetentny” – uśmiecha się Mrozek i dodaje: – „Ale żeby nie zniechęcać zapewniam, że postaramy się aby ten jeden dzień wylicytowanej prezesury był naprawdę niezwykły. Będzie okazja do poznania klubu od środka, spotkania z zawodnikami i całą ekipą warsztatową. Na pewno więc, warto licytować, do czego serdecznie zachęcam!”
Źródło: ROW Rybnik