Przewiń do zawartości Search Ball Blue Ball Grey Ball Light Billboard Blue Billboard Grey Billboard Light Chevron Down Cup Blue Cup Light Cup Dollar Blue Dollar Grey Dollar Light Handshake Blue Handshake Grey Handshake Light Arrow Back Arrow Forward Checkmark Medal Blue Medal Grey Medal Light Facebook YouTube Instagram Twitter Suitcase Blue Suitcase Grey Suitcase Light Tshirt Blue Tshirt Grey Tshirt Light Share

Dariusz Banaszek pozostał na stanowisku prezesa PZKol

Dariusz Banaszek pozostał na stanowisku prezesa Polskiego Związku Kolarskiego – taką decyzję podjęli delegaci na nadzwyczajnym zjeździe w Pruszkowie. Tylko 16 delegatów głosowało za odwołaniem Banaszka, a przeciwnego zdania było 48. Pięciu wstrzymało się od głosu.

W tej sytuacji bezprzedmiotowe stały się wybory nowego prezesa. Kandydowali na to stanowisko dwaj działacze z drugiego szeregu – Artur Szarycz i Sebastian Rubin.

– „Liczyłem na takie poparcie. Naprawdę ciężko w tym roku pracowałem – ponad 200 dni w samochodzie, 200 wyścigów, dużo pracy tu, w tym obiekcie. Mówili, że przed świętami na zjazd przyjedzie 20-30 osób. Jakże się pomylili” – powiedział Banaszek.

Banaszek zadeklarował też gotowość do odejścia, jeśli minister sportu Witold Bańka, który już pod koniec listopada wzywał go do dymisji, będzie nadal na to nalegać.

– „Jeżeli będę czuł, że ministerstwo powie mi: 'Darek, trzeba na chwilę zejść ze sceny’, to ja na chwilę zejdę. Ale wrócę, bo nie mam sobie absolutnie nic do zarzucenia” – dodał.

Jednak w reakcji na ponowny wybór Banaszka minister Bańka zapowiedział, że w 2018 roku resort nie będzie finansował Polskiego Związku Kolarskiego.

– „Słyszałem, że delegaci z PZKolarski niewłaściwie zinterpretowali słowo RESET, rozumiejąc je w kontekście wyłącznie 'bankietowym’. Tym samym od 2018 r. finansowanie kolarstwa poprzez PKOL. PZKolarski bez środków MSiT” – napisał Bańka na Twitterze.

Piątkowe wybory na torze kolarskim w Pruszkowie poprzedziła długa i pełna emocji dyskusja. W trwającym 40 minut wystąpieniu podsumowującym roczną pracę w PZKol Banaszek wyliczał osiągnięcia (m.in. pozyskanie sponsorów, w tym strategicznego PKN Orlen, odzyskanie praw do nazwy toru w Pruszkowie, zorganizowanie na tym obiekcie zawodów Pucharu Świata), ale także atakował swoich przeciwników (wymienił właściciela firmy CCC Dariusza Miłka, wiceprezesa PZKol Piotra Kosmalę, byłego prezesa PZKol Wojciecha Walkiewicza) oraz niektórych dziennikarzy za rozpętanie „wymyślonej sztucznie” afery obyczajowej.

– „Afery obyczajowej nie ma. Nie ma audytu, który miał jej dowodzić. Nie było podstaw do oskarżeń. Były tylko pomówienia” – mówił odnosząc się do głośnego wywiadu, udzielonego przez Kosmalę portalowi WP SportoweFakty. W wywiadzie, opublikowanym 25 listopada, padły ciężkie oskarżenia pod adresem „ważnej osoby ze środowiska kolarskiego”, która miała dopuścić się zastraszania, seksu z podopiecznymi, w tym z nieletnimi, a nawet gwałtu, a w grę wchodziły też nadużycia finansowe. Potwierdzić miał to zewnętrzny audyt zlecony przez Banaszka.

Tego samego dnia minister Bańka wezwał cały zarząd związku do natychmiastowej dymisji. Do 1 grudnia ustąpiło ośmiu z dziewięciu członków zarządu PZKol. Nie uczynił tego tylko Banaszek. – „Gdybyśmy mieli audyt, oddalibyśmy tę sprawę do prokuratury” – zapewnił Banaszek. Ostatecznie notatkę do Prokuratury Krajowej przekazało ministerstwo sportu. Sprawą zajmuje się obecnie Prokuratura Regionalna w Warszawie. Do tej pory nie otrzymała wyników audytu od firmy PwC, która miała go przeprowadzić.

W piątek w Pruszkowie nie było głównych adwersarzy Banaszka, ale krytyków nie brakowało. Prezesowi PZKol zarzucano m.in. podejmowanie niektórych decyzji personalnych bez wiedzy zarządu (to głos byłego członka tego gremium Tadeusza Jasionka), konfrontacyjny ton w relacjach z ministerstwem sportu (Zdzisław Trojga), nadużywanie alkoholu (jeden z dyrektorów sportowych ekipy CCC Sławomir Błaszczyk), niską kulturę (Wojciech Kwiecień).

Padły też pytania o sytuację finansową. Delegaci byli zaniepokojeni wycofaniem się nie tylko głównego sponsora CCC, ale także strategicznego PKN Orlen i zawieszeniem finansowania ze strony ministerstwa.

– „Jeśli chodzi o finanse, to jesteśmy na plusie, księgowa może to potwierdzić. Oczywiście, jeżeli otrzymamy środki, które nam się należą” – odpowiedział Banaszek.

W głosowaniu prezes PZKol otrzymał zdecydowane poparcie. Po jego myśli ułożyły się także wybory do zarządu. W ośmioosobowym gremium znalazły się wyłącznie osoby przezeń rekomendowane.

Delegaci zgodzili się również na obciążenie hipoteki toru kolarskiego w Pruszkowie, aby zaciągnąć kredyt, pożyczkę lub wyemitować obligacje w celu spłaty zadłużenia wobec głównego wykonawcy tego obiektu – Mostostalu Puławy. Dług sięga blisko 10 mln złotych.

Źródło: PAP

Najnowsze

TECE nowym Sponsorem WTS Sparty Wrocław

Firma TECE, międzynarodowy producent i dystrybutor innowacyjnych rozwiązań w zakresie systemów sanitarnych, grzewczych oraz ...

Całość ›

Jagiellonia na podium medialności w marcu

W marcu 2024 roku Legia Warszawa ponownie była najbardziej medialnym klubem PKO BP Ekstraklasy, choć jej przewaga nad pozostałymi ...

Całość ›

Firma Hummel na dłużej z Polonią

Firma Hummel przedłużyła umowę z Polonią Warszawa Oficjalny Sponsor Techniczny Klubu dostarcza produkty i odzież sportową dla ...

Całość ›
Wywiad

Mariusz i Marcin Zwierzychowscy – założyciele Sportigio

Mariusz i Marcin Zwierzychowscy to młodzi przedsiębiorcy, od zawsze zakochani w sporcie Ich droga wiodła od lodowiska hokejowego do stworzenia systemu IT dla hokejowej centrali Jakie mają plany na przyszłość, co wyróżnia ich produkt, na rynku, jakie mają cele biznesowe Na te wszystkie ...

Całość ›
Wywiad

#WgrupieSiła Partnerskie Kluby Biznesu łączą możliwości przedsiębiorców z klubów biznesu

Przedsiębiorcy z Partnerskich Klubów Biznesu nie dają się wirusowi, a co niektórzy nawet z nim wygrali, jak sami mówią „W GRUPIE SIŁA Wydawać by się mogło, że organizacje, networkingowe, takie, które bazują na bezpośrednim kontakcie międzyludzkim w obecnym kryzysie nie ...

Całość ›
Wywiad

ŁUKASZ KIEZA – Country Manager LV BET

Nie tak dawno minął rok od rozpoczęcia walki i blokowania nielegalnie działających w Polsce bukmacherów, co zmieniło branżę i zdecydowanie poprawiło sytuację polskich firm należących do tego sektora Ogromne zyski polskim bukmacherom zapewnił również miniony mundial Na temat zmian w ...

Całość ›